Pod koniec XIX wieku w samej tylko Warszawie pracowało prawie 40 tysięcy pokojówek, garderobianych i panien do wszystkiego. Młodych imigrantek ze wsi, samotnych w dużym mieście, bezbronnych. Ta książka jest opowieścią o nadużyciach, których na służących dopuszczali się właściwie wszyscy, którzy się z nimi stykali. Od Kościoła, zainteresowanego zbawieniem ich duszy, ale już nie sprawiedliwą karą dla molestujących panów domu, przez panie, które służbe ignorowały, poniżały i zwalniały z byle powodu, aż po emancypantki i socjalistów, którzy chcieli pomóc, ale nie wiedzieli jak.
UWAGI:
Bibliografia na stronach 285-295.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Żona Słowika opowiada Piotrowi Pytlakowskiemu o gangsterach, miłości i zdradzie. Tajemnicza i ekscytująca Monika Banasiak, czyli Słowikowa. Oskarżono ją o kierowanie gangiem. Po wyjściu z aresztu zdecydowała się przerwać milczenie i opowiedzieć Piotrowi Pytlakowskiemu o swoim niezwykłym życiu. Była żoną słynnego gangstera Słowika. Mówiono, że to związek aż po grób. Słowik budził wśród innych gangsterów strach, Monika - szacunek i podziw. Piękna dziewczyna z dobrego domu, studentka medycyny, weszła do egzotycznego dla niej świata narkotyków i zbrodni i wspięła się na sam szczyt. Kochała i była wierna, nawet kiedy Słowik trafił na wiele lat za kraty. Ale w końcu spotkała innego, dla którego straciła głowę. Słowik mógłby wybaczyć jej wszystko, ale nie zdradę. Związek najsłynniejszej pary polskiej mafii się rozpadł. Monika Banasiak fascynująco opowiada o swoim życiu w mafii, o złych mężczyznach, którzy ją otaczali, o ich żonach i kochankach, o miłości i zbrodni. To pierwsza tak szczera relacja najważniejszej kobiety w gangu pruszkowskim. Nie ma dla niej tematów tabu. Ujawnia wszystko aż do bólu.
UWAGI:
Na okł.: Żona Słowika opowiada znanemu dziennikarzowi o gangsterach, miłości i zdradzie.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Cztery kobiety. Różni je wszystko: wiek, status społeczny, osobowość. Łączy życiowa rola, grana z pasją i poświęceniem.Dzięki Zofii Tołstoj powstaje "Wojna i pokój". Jako agentka i osobista sekretarz wybitnego męża ośmiokrotnie przepisuje powieść. Anna Iwaszkiewicz jest dla Jarosława pierwszym krytykiem, z nikim innym autor nie dyskutuje tak żarliwie. Nadieżda Mandelsztam przez związek z aresztowanym Osipem staje się wrogiem Rosji radzieckiej. Prowadzi koczownicze życie i uczy się na pamięć utworów męża, by przetrwały ciągłe rewizje i konfiskaty. Piękna Marusia Kasprowiczowa zostaje panią Harendy, przemienia zakopiański dom w tętniące życiem centrum artystyczne.Prawdziwe historie niezwykłych kobiet, które bardziej niż siebie kochały swoich pisarzy.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Barbara Jaruzelska, Danuta Wałęsa, Jolanta Kwaśniewska, Maria Kaczyńska, Anna Komorowska, Agata Kornhauser-Duda - sławne, wpływowe, podziwiane i... krytykowane. Zawsze w cieniu, nawet w świetle fleszy. Tak różne, a jednak świadome swojej siły - małżonki prezydentów III Rzeczpospolitej. "Gdyby nie Danuta, nie byłoby takiego Lecha" - mówią znajomi Danuty i Lecha Wałęsów. Aleksander Kwaśniewski zapytany, co jego prezydentura zawdzięcza żonie, odpowiada: "Mnóstwo", po czym długo wylicza listę zasług Jolanty. Lech Kaczyński składał hołd Marii: "Swoje sukcesy zawdzięczam żonie". Bronisław Komorowski przyznaje, że nie mógłby oddawać się polityce, gdyby nie Anna - wspierająca, organizująca życie licznej rodziny. Andrzej Duda mówi o Agacie: "Mam wspaniałą, mądrą, bardzo dobrą żonę". Pierwsza dama to status społeczny, zaszczyt, który wymaga przyswojenia zasad protokołu dyplomatycznego oraz wyrzeczeń: rezygnacji z kariery zawodowej i podporządkowania kalendarzowi oficjalnych wizyt prezydenta. W PRL-u życie prywatne dostojników owiane było tajemnicą: nie znało się ich żon, choć krążyły o nich mniej lub bardziej niesamowite plotki. Teraz życie prywatne polityków jest sprawą publiczną, a wizerunek małżonki prezydenta to sprawa polityczna. Kim są prezydentowe III Rzeczpospolitej? Jak je wychowano? Co w pełnieniu funkcji pierwszej damy było dla nich najtrudniejsze? Czy tajniki protokołu dyplomatycznego trzeba mieć we krwi, czy można się ich nauczyć? Oto tylko kilka pytań spośród wielu, na które czytelnik znajdzie odpowiedź w tej książce.
Twórcze, pracowite, piękne i eleganckie. W burzliwych czasach przejmowały odpowiedzialność za rodzinę, zapewniały jej przetrwanie, a niektóre towarzyszyły i mężczyznom w walce. Dzielne patriotki, które zapisały się chlubnie w historii naszego kraju.
Oto trzynaście niezwykłych Polek. Wśród nich Izabela Czartoryska, wielka dama doby rokoka i oświecenia. To z jej zamiłowań kolekcjonerskich powstało pierwsze w Polsce muzeum. Regina Pilsztynowa, pierwsza Polka oficjalnie utrzymująca się z zawodu lekarza, która leczyła także żony i nałożnice tureckiego sułtana. Alicja Dorabialska, fizykochemik, uczennica Marii Skłodowskiej-Curie, pierwsza kobieta profesor Politechniki Lwowskiej. Janina Lewandowska, pilot szybowcowy i samolotowy, jedyna kobieta zamordowana w Katyniu. Piękna Halina Konopacka, zdobywczyni złotego medalu na olimpiadzie W Amsterdamie w, 1928 roku, błyszczała nie tylko w sporcie, lecz także pisała wiersze, malowała obrazy i ratowała polski skarb narodowy we wrześniu 1939 roku.
Życie tych kobiet to gotowy scenariusz dobrego, pełnego niespodziewanych zwrotów akcji serialu historyczno-obyczajowego z wątkami dramatycznymi i miłosnymi.
Mówili o tym miejscu Sala Śmiechu i nawet wtedy, sześćdziesiąt lat temu, nikt nie wiedział, skąd się ta nazwa wzięła. - To wyglądało jak rzeźnia - powie dawny pracownik więzienia. W podłodze między słupami śmierci wyżłobiono rowek. Spływała nim krew zaraz po egzekucji i potem, gdy już po niej sprzątano. - Tu, w rogu pomieszczenia, stał worek z trocinami. Rozsypywano je w miejscu, gdzie stał skazany. Miały pochłaniać jego krew i odchody - tłumaczy i major Kowalski. Sala Śmiechu czekała na Danusię.
Sprowadzili ją do przyziemia w Centralnym Pawilonie. Korytarzem do piwnic Pawilonu Wschodniego. Skręcili, strażnik otworzył ciężkie drzwi poniemieckiego prosektorium. Teraz w lewo, kolejne drzwi. Wszyscy już czekali. - Proszę, bardzo proszę nie kazać mi powtarzać tych wyzwisk, które posypały się na dziewczynkę. - Ksiądz Marian Prusak nawet po wielu latach miał problem, by nad sobą zapanować.
UWAGI:
Bibliogr. s. 255-[256].
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Kalina Jędrusik - czy tylko wyrafinowana kobiecość, czy może też wrażliwość i serdeczność dla wielu ludzi? Na co Agnieszka Osiecka nigdy nie żałowała pieniędzy? Dlaczego Małgorzata Braunek zrezygnowała z aktorstwa, będąc u szczytu sławy? Czy kariera Elżbiety Czyżewskiej mogła potoczyć się inaczej? To wielkie artystki, kobiety zachłanne na życie, z którego czerpały pełnymi garściami, choć jednocześnie nie zawsze potrafiły spełnić się w życiu osobistym i zawodowym.
UWAGI:
Na okł.: Złota Kolekcja. Bibliogr. s. 365-370.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Gdy giganci naszej kultury zdobywali sławę wielkich artystów, wydawali nam się bliscy doskonałości. Ich żony pozostawały w cieniu. Były muzami, kochankami, sekretarkami, kucharkami, pielęgniarkami. O ich mężach powstało wiele biografii. O nich nie wiemy prawie nic. A to przecież one widziały na co dzień wszystkie ich słabości, lęki, niedoskonałości natury. Przymykały oczy na kaprysy, wybaczały zdrady, homoseksualne skłonności, leczyły z depresji. Żony wybitnych polskich pisarzy: Gombrowicza, Mrożka, Miłosza i Iwaszkiewicza, pięknie sportretowane przez Sławomira Kopra.